Początek szkoły. Do plecaka wraz z podręcznikami i przyborami szkolnymi zapakujemy dziecku również drugie śniadanie. Co wybierzemy? Pojemnik- „śniadaniówkę” czy woreczek foliowy? Butelkowaną wodę czy herbatę w bidonie?
Mamy wiele możliwości na zapakowanie drugiego śniadania dla dziecka. Zazwyczaj kanapki umieszczamy w papierze śniadaniowym, folii aluminiowej, woreczku foliowym lub pojemniku wielokrotnego użytku, czyli popularnej śniadaniówce. Nieco inaczej sprawa przedstawia się z wodą i napojami. Tutaj do wyboru mamy: kupienie soczku, butelkowanej wody mineralnej albo po prostu przygotowanie herbaty czy wody i wlanie bezpośrednio do bidonu. Co jest najlepszym rozwiązaniem? Oczywiście wiele zależy od naszych potrzeb i upodobań. Jeśli jednak weźmy pod uwagę takie kryteria jak: praktyczność, ekonomiczność oraz dbałość o środowisko naturalne, wówczas najlepszą opcją będzie duet bidon + śniadaniówka.
Dlaczego woreczek foliowy i butelkowana woda nie są dobrymi rozwiązaniami?
Z prostego powodu — folia i butelka PET mają szkodliwy wpływ na środowisko a pośrednio również na nasze zdrowie. Wystarczy małe porównanie: wyprodukowanie woreczka foliowego zajmie kilka minut, ale jego rozkład w środowisku potrwa kilkaset lat. Gdyby w czasach średniowiecza pakowano mięso w woreczki foliowe, to część z nich mogłaby rozłożyć się dopiero w naszych czasach. Butelka PET podobnie jak folia, ma bardzo długi okres rozkładu — ok.1000 lat.
A czy sama woda w butelce jest lepsza, zdrowsza? Okazuje się, że w większości przypadków woda butelkowana niewiele różni się właściwościami od tej płynącej w naszym kranie. W 2008 roku Ken Livingstone, ówczesny burmistrz Londynu, który był przeciwnikiem wody butelkowanej, wyliczył, że jest ona aż 300 razy szkodliwsza i 500 razy droższa od zwykłej wody z kranu. Zachęcał mieszkańców Londynu do picia przegotowanej wody, która swoimi właściwościami nie różniła się od niemal połowy wód butelkowanych, które znajdowały się w sprzedaży w brytyjskich sklepach. Podobnie jest na polskim rynku. A nasza woda z kranu jest równie dobra (a czasami i lepsza) jak ta w butelce PET.
Śniadaniówka + bidon = duet idealny
Śniadaniówka to praktyczny pojemnik wielokrotnego użytku, do którego możemy zmieścić smaczną kanapkę i inne zdrowe przekąski. Jedzenie przechowywane w takim pojemniku nie traci swoich właściwości i ma znakomity smak. Najważniejsze jest jednak to, że pojemnik wykonany jest z materiałów przetestowanych i bezpiecznych dla dziecka. Porządna śniadaniówka będzie służyła dziecku przez cały rok szkolny, a nawet o wiele dłużej. Korzystając z takiego opakowania wielokrotnego użytku nie tylko chronimy środowisko, ale również oszczędzamy pieniądze. Nie musimy wydawać ich na zakup jednorazowych opakowań.
Podobnie sprawa wygląda w przypadku bidonu. Wiele bidonów wykonanych jest z dobrej jakości tworzyw sztucznych lub stali nierdzewnej. Daje to gwarancję wysokiej trwałości oraz bezpieczeństwa. Woda czy herbata przygotowywana w domu i przelana do bidonu jest znacznie zdrowsza niż jakikolwiek sok kupowany w sklepie, czy wspomniana butelkowana woda. Tak samo, jak w przypadku pojemników śniadaniowych, bidon jest nie tylko ekologicznym, ale również bardzo oszczędnym rozwiązaniem. Poza tym dając dziecku wodę czy inny napój w bidonie kształtujemy w nim zdrowe przyzwyczajenia. Dziecko, które od najmłodszych lat z zamiast kupionej butelki z soczkiem dostaje wodę w bidonie, prawdopodobnie w przyszłości również będzie preferować takiego typu rozwiązania.
NIE!Woreczek foliowy
| TAK!Śniadaniówka
|
Butelkowana woda ze sklepu
| Napój w bidonie
|
Jeśli zdecydujecie się na zakup bidonu oraz pojemnika na śniadanie, zwracajcie uwagę na to, gdzie były produkowane i z jakich materiałów zostały wykonane. Dobre i sprawdzone bidony i śniadaniówki sprawdzonych marek znajdziecie w ofercie naszego sklepu.
Źródło: ulicaekologiczna.pl, przystanek-eko.pl